Składniki :
500g mąki pszennej
25g świeżych drożdży
65g roztopionego, ostudzonego masła
170-190g ciepłego mleka
1 pełna łyżeczka jogurtu naturalnego
1 duże jajko
3 płaskie łyżki cukru
sól
Drożdże rozkruszyć do dużego kubka, wsypać 1 łyżeczkę cukru, 1 łyżeczkę mąki, dodać jogurt, 3 łyżki ciepłego mleka, wymieszać i odstawić na około 15 minut, aby zaczyn ruszył.
Do misy przesiać mąkę, dodać sól, cukier i wymieszać. Dodać rozkłócone jajko, wyrośnięty zaczyn, rozpuszczone masło i około 170 ml mleka. Wyrobić gładkie ciasto, jeśli w trakcie wyrabiania okaże się, że ciasto jest suche dolać jeszcze trochę mleka (niestety mąka mące nierówna). Wyrabiać przez kilka minut, aż ciasto będzie sprężyste, gładkie i matowe (ja wyrabiałam w robocie około 7 minut, a potem jeszcze chwilę ręcznie). Przełożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić na 60 minut do wyrośnięcia (powinno znacznie zwiększyć swoją objętość).
Wyrośnięte ciasto podzielić na 9 równych części (mniej więcej po około 95-100 g – ja korzystam z wagi), uformować z nich kulki. Każdą kulkę rozwałkować na owalne, podłużne placuszki i z każdego uformować rogalik. Górę takiego placuszka lekko zagiąć do siebie, prawą ręką rolować ciasto do siebie i od siebie, lekko dociskając, a lewą przytrzymywać i lekko naciągać ciasto (dobrze wyrobione ciasto jest bardzo plastyczne). I tak aż do zrolowania całego ciasta – im więcej nawinięć tym rogalik bardziej puszysty. Gdy już cały kawałek ciasta jest zrolowany wygiąć go na kształt rogalika pamiętając o tym, aby końcówka ciasta była pod spodem.
Rogaliki ułożyć na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia w dosyć dużych odstępach, bo jeszcze sporo urosną. Posmarować rozkłóconym jajkiem albo mlekiem i posypać makiem albo sezamem (ja dwa zostawiłam bez niczego). Przykryć ściereczką i zostawić do ponownego wyrośnięcia – u mnie 50 minut.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra – dół), wstawiać blaszki pojedynczo i piec około 15 -20 minut do ładnego zrumienienia. Wyciągnąć, przełożyć na kratkę i zostawić do ostygnięcia.
0 komentarze :